|
Blog > Komentarze do wpisu
"Ach,
nie płacz, nie płacz, to jest takie nic, smutne ucichanie, a właściwie to jest cisza pierwsza i jedyna... usychające kwiaty nad mdlącym posłaniem... i właściwie nic... i pusta głębia... nocą cichy las bezczuciowych istnień, wyblakłe jaźnie trwające bezdrganiem. A właściwie to jest tylko wielkie zakończenie nieskończonym snów... nieznane cierpienie... Ach, nie płacz, nie płacz... Już cię nie rozumiem..."
Krzysztof Kamil Baczyński
W pracy pierwsze spotkanie ze śmiercią. Dzisiaj zmarła Pani Julia [*]- jedna z pacjentek naszego oddziału. Tego się właśnie najbardziej bałam. Śmierci. Nie mogę się angażować emocjonalnie, wiem o tym,ale.... Zaczęłam robić zakupy,zaczęłam karmić, a w weekend myślę czy ma im kto podać coś do picia. Samotność na starość to najgorsze co może człowieka spotkać. Najbardziej mi szkoda pacjentów tzw "logicznych" którzy z przeróżnych powodów(wylew,paraliż..)muszą przebywać w takim miejscu. Ci ludzie tak bardzo czekają, że ktoś do nich przyjdzie,że ktoś bliski ich odwiedzi. Czasem przez długi czas nie przychodzi nikt, albo ktoś wpadnie na 5 minut zostawi paczkę ciastek i zniknie. Zakład opieki długoterminowej to takie piekło na ziemi :(
piątek, 04 lipca 2014, ciaachoo
|